środa, 13 czerwca 2012

Chłopcy z małym brudnym 88 walczą z systemem

Tak jak można przeczytać na wielu forach internetowych, patriotyczna młodzież co to broni ojczyzny przed komuną nie miała odwagi stanąć do walki z mocniejszymi ekipami z Rosji. Oto filmik z ich bohaterskiej akcji:

Po lewej stronie zdjęcie z narodowo socjalistycznego 1 maja w Warszawie. Poznajecie szmatę w zielonej kominiarce Hamasu? Jest też na filmiku. A pamiętacie ekipę, która rozwaliła protest przeciwko ACTA? Albo tego przychlasta z 11.11.11?

Oto dlaczego zamieściliśmy stary felieton Lukrecji. Specjalnie dla Was również, zdjęcie bohaterskich pachołków Korwina ze zdobyczą. Znowu ta sama banda. 11 listopada dostaliśmy w prezencie już w czerwcu.

Nic nie dodaje jednak równie pięknego smaczku co cytat z Drogi Legionisty: "Wyszło na moje dobrze i szacunek dla tych, którzy działali...".

Szacunek dla poziomu systemowej kaki we łbie, skoro można podczas walki z eksmisjami i rządem nawalać ludzi pijących piwo na Krakowskim. "Razem przeciwko systemowi. Szkoda zatrzymanych, ACAB."

Wszystkie hasła przez nich głoszone czy to pod maską nacjonalistów czy pod maską kibiców koncentrują się wokół idei o której już wystarczająco się rozpisaliśmy. To zwyczajne zboczenie. Zboczenie polegające na wynaturzeniu z poczucia idei solidarności. Oni w imię walki z "systemem" pisanym wielką literą bratają się z kapitalistami, policją i politykami. To konfidenci nawołujący do zamieszek, wpuszczający w kanał kibiców żeby zamiast nich cierpieli wyroki i byli represjonowani. 

Pożyteczni idioci Tuska i jego przybocznych, którzy w całej Warszawie prywatyzują usługi publiczne i rozsprzedają ludzi wraz z mieszkaniami. Choćby w trakcie zamieszek, których jedynym celem jest odwracanie uwagi ludzi od ich realnych problemów. Pożyteczni idioci Putina i jego psów salonowych represjonujących imigrantów, którzy teraz będą mieli fundament propagandowy na walkę z Polakami w celu budowania kapitału politycznego. 

Przyjaciele warszawskiego radnego z PIS-u, współpracownika policji z komisariatu na Pradze Południe, tego samego o którym było głośno po śmierci Maxwella Itoyi.

Oto czym są bandyckie oddziały zjebanych AN. Ramię w ramię z systemem. 

Na koniec zagadka. Zdjęcie na dole. Gdzie jest Korwin?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz