wtorek, 1 maja 2012

Julek i Niechlujek swój 1 maja mają

Autonomiczni Nacjonaliści broniący pomnika Dmowskiego
przed homoterrorystami.
"Kapitalizm to socjalizm, trzecia droga to nacjonalizm" - AN - maj 2012

Dwaj warszawscy liderzy Autonomicznych Nacjonalistów szaleją na ulicy w najlepsze. Również 1 maja. Próbując uderzyć do środowiska pracowników nacjonaliści próbują kopiować hasła i taktykę lewicy. Stąd też pomysł zorganizowania prawicowego 1 maja. To ile Julek i Niechlujek mają wspólnego z proletariatem można wywnioskować z ich portalu internetowego. Reklamują na nim swoje sklepy odzieżowe, Extreme Adrenaline i FEDELTA Polska.

Nacjonalizm w rzeczywistości próbuje budować kooperację burżuazji i proletariatu w imię "dobra wspólnego", trzeciej drogi jaką mają być ich rządy. Dlatego nie można nabierać się na jego sztuczki. Nowy ruch Autonomicznych Nacjonalistów budowany w Warszawie przez dwójkę debili ciągnących za sobą stadionową chuliganerię próbuje sprzedać nam alternatywę wobec systemu.
Problem jednak w tym, że o ile jednego dnia potrafią krzyczeć, że są przeciwko przemocy polskiej policji (bo zagranicznej już nie) to wyręczają policję w atakowaniu protestów. Najsłynniejsza akcja w ich wykonaniu to atak na anarchistów pod Stadionem Narodowym. 

Julki i Niechlujki chronią protest przeciwko ACTA
przed lewacką propagandą antykorporacyjną.
Co jest najśmieszniejsze potrafią w jednocześnie protestować przeciwko "lewackiej propagandzie", "fałszywej demokracji" to nie przeszkadza im jednoczesna walka z demokracją. Domagają się wolności słowa, ale... tylko dla nacjonalistów o czym raczyli dzisiaj krzyczeć.

Wniosek można wysnuć z całego tego cyrku taki, nacjonaliści sami nie wiedzą przeciwko czemu protestują. Są niczym innym jak ogłupiającym narzędziem polityków, który z antykapitalistów chcą zrobić antysocjalistów. W PRL zrzeszało ich Zjednoczenie Patriotyczne Grunwald, które wspierało Jaruzelskiego. Dziś mamy do czynienia z lokalnymi grupami propagandowymi opierającymi się o portal autonom.pl czy drogę legionisty. 

Ich doktryny są o tyle niebezpieczne, że kierują ludzi w stronę głupoty, która często kosztuje ludzkie życie o czym przekonało się miasto Białystok w którym prawicowi siepacze zabili ostatnio człowieka.

Ludzie się nawzajem biją o przynależność narodową, rasową, etniczną, a biznes się kręci. Mówiąc biznes można mieć  na myśli i system i sklepy internetowe prowadzone przez AN.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz